sobota, 30 czerwca 2012

Ubrać Pannę Młodą

Podjęłam się zadania wykonania w błyskawicznym tempie biżuterii dla Panny Młodej. Zamówienie było ściśle sprecyzowane, naszyjnikowy sznur, bransoletka i kuleczki na sztyftach w tonacji perłowym ecru i bieli.
Moje Lejdis craftujące wiedzą, że z kulkami to ja się nie miłuję zbytnio:)) a Pannę Młodą ubrać koniecznie trzeba było, szczególnie, że termin na wczoraj. Wspomogła mnie nieoceniona Sami Wiecie Kto i   uplotła śliczne maleństwa.
Dzisiaj Pani Beata podąży do ołtarza ubrana w nasz kooperacyjny/solidarny trud:))

Życzymy Jej wszystkiego najlepszego na nowej Drodze Życia.







9 komentarzy:

  1. Widzę, że kooperacja dwóch artystek się udała :) Chciałabym zobaczyć pannę młodą w takim komplecie jak się prezentuje bo biżuteria wyszła bardzo skromnie, ale i elegancko. Jest przy okazji dowodem tego, że biżuteria ślubna nie musi składać się z pereł, ani swarków.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny komplet i posłuzy potem do innych stylizacji

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj ja też walczę z kulkami :) ale komplecik wyszedł bardzo delikatny i elegancki, na pewno prezentował się ślicznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeeest! :) Kooperacja udana niezwykle;) Chciałabym zobaczyć naszą pannę młodą!

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję udanej i zgodnej współpracy - artystki powinny się wspierać, nie rywalizować :)))))

    Komplet śliczny!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo gustowny komplet! Jakbym jeszcze kiedyś miała wystąpić jako panna młoda - chętnie założyłabym taką biżu! :D pzdr Asia

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny komplecik. Spokojnie może konkurować z perłami.

    OdpowiedzUsuń